wtorek, 11 marca 2014

Pierwsza kosmetyka

W dniu wczorajszym autko otrzymało od nas wizytę w Car SPA, co prawda w wydaniu garażowym i nakładem sił własnych, aczkolwiek na najwyższym poziomie. Nakład pracy opłacał się, albowiem efekt końcowy pokazał, na co stać to piękne autko. Z uwagi jednak na niezakończony proces modernizacyjny, fotografie jeszcze nie zostaną pokazane.Powłoka lakiernicza oddała piękno tego auta. Pogoda dopisała, chęci do pracy również.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Autor niniejszego bloga zastrzega sobie prawo zmiany / usunięcia treści komentarza, jeśli może on naruszać prawo lub zasady współżycia społecznego.